poniedziałek, 15 sierpnia 2011

dla Pani Zosi ;)

 Po powrocie z rodzinnej imprezy czas nadrobić zaległości;)
Ostatni czas był dal mnie trochę twórczy - w końcu! 
Ale na razie przedstawię Wam to, co stworzyłam dla Pani Zosi, 
która gdy tylko sie u niej pojawię przygarnie kolczyki, bądź zamówi jakieś inne wytwory mych rąk ;) 
Tym razem zamówiła korale do kolczyków z drewna, 
które pojawiły się już dużo wcześniej ;) 
Oczywiście na koralach się nie skończyło i pewne kolczyki znalazły nową właścicielkę ;) 
Oto one: 




A tak na koniec utwór, który ostatnio za mną chodzi..  i jakże cudowna wiolonczela!

P.S. Polecam film z którego pochodzi ten utwór ;) ("Agust Rush - cudowne dziecko" )

 Pozdrawiam gorąco!

2 komentarze:

  1. Film jest cudowny! Oglądałam i zapewne jeszcze nie jeden raz obejrzę. Naszyjnik też Ci super wyszedł.

    OdpowiedzUsuń