Ostatnio zaniedbuję swoją stronę twórczą.. a wszytko przez to, że panuje u mnie wielki misz-masz związany z remontem pokoju mego.. Miałam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawniej i w ciągu tygodnia będę po wszystkim.. Niestety myliłam się. Tym razem łudzę się, że wszystko zakończy się jeszcze przed weekendem i jednocześnie przed moim wyjazdem z NIEOBECNYMI na 44 Ogólnopolską Turystyczną Giełdę Piosenki Studenckiej w Szklarskiej Porębie;)
Mimo całego zamieszania w wolnej chwili wydziergałam kilka bransoletek i okleiłam pudełka na moje przydasie, bibeloty i inne różności, których szkoda mi wyrzucić.. Pochwalę się nimi, gdy tylko znajdę aparat w tym całym bałaganie ;)
Mimo całego zamieszania w wolnej chwili wydziergałam kilka bransoletek i okleiłam pudełka na moje przydasie, bibeloty i inne różności, których szkoda mi wyrzucić.. Pochwalę się nimi, gdy tylko znajdę aparat w tym całym bałaganie ;)
A na koniec mam dla Was zdjęcia, które znalazłam przez przypadek przy okazji poszukiwania jakiegoś innego zdjęcia ;) Zrobiłam je jakoś 2 lata temu..
sierpniowy wschód słońca - pamiętam było dość zimno..
Miłego dnia!
Właśnie miałam się pytać gdzie to się podziewasz bo nowości cos nie widać. ;) Fajne i ciekawe kadry. Ostatni podoba mi się najbardziej.
OdpowiedzUsuńMam prośbę... otóż zmieniłam adres mego bloga - mogłabyś w banerku do mojego candy zmienić adres na nowy?
OdpowiedzUsuńOd teraz jestem dostępna pod tym adresem:
http://www.odskocznia-piwi.blogspot.com
Z góry dziękuję i pozdrawiam! ;-)
Oj, remonty potrafią się ciągnąć i chyba nigdy nie kończą się zgodnie z terminem. Życzę wytrwałości :)
OdpowiedzUsuń