Czas się trochę potłumaczyć... Ostatnio nie mam w ogóle czasu żeby tu zaglądać, zresztą tworzyć również, ale duchem jestem z wami:) Świat wywrócił mi się do góry nogami. Po ponad roku muszę wbić się w tryb życia studenckiego i jest to dla mnie nielada wyczyn.. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się odnaleźć w tym świecie i w końcu będę mogła nadrobić zaległości i odwiedzić Wasze blogi. Rozpisywać się nie będę, ponieważ czas mnie goni!
Oto bransoletka dla Mateusza:
Miłego dnia!
Studenckie życie :) strasznie mi go brak. życzę w takim razie powodzenia na wszystkich kolokwiach, zaliczeniach i egzaminach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)